Witajcie!


U mnie za oknem śnieg. Szkoda, że na święta nie było tak biało. Jak śnieg to też minusowa temperatura więc mam dla was pyszną kawę rozgrzewającą. Tym razem kawa czarna z ballantines. Kawę po irlandzku już piliśmy, a teraz czas na mocną kawę czarną z wkładką, która świetnie rozgrzewa.
Mam dla was ciekawostkę. Kawa crema, czasami jak zamawiamy w kawiarni taką kawę, wydaje się nam, że to będzie kawa ze śmietanką. A okazuje się, że to kawa czarna a crema to po prostu delikatna pianka o kremowej konsystencji, która powstaje w ekspersie ciśnieniowym. Ta pianka to ważny element dla kawy espresso. Na podstawie koloru pianki można ocenić czy kawa została prawidłowa przygotowana. Prawidłowa pianka ma kolor jasnobrązowy i powinna pokrywać całą powierzchnię kawy i mieć widoczne ciemniejsze cętki.







Kawa z ballantines
skład:
espresso (dowolnie zaparzona kawa czarna)
10 ml ballantines
cukier
Przygotowanie:
Parzymy kawę czarną. Do filiżanki wlewamy ballantines i dolewamy czarną kawę. Można posłodzić. Rozgrzanie tą kawą gwarantowane. POLECAM!!!







Brak komentarzy: