Witajcie!


Dzisiaj chcę wam przedstawić pomysł na zwykłą czarną kawę,a jednak nie taka zwykłą. Podnosisz filiżankę, zamykasz oczy...już w pierwszym łyku wyczuwamy głębię i bogactwo smaku, bo taka jest właśnie dzisiejsza kawa. Smak kawy jednak zależy od bardzo dobrego gatunku kawy. Mnie akurat zachwyciła Woseba Bio Organic swoim harmonijnym i delikatnym smakiem.
Amatorzy małej czarnej pewnie nieraz się zastanawiali, ile kosztuje najdroższa kawa świata i z jakich ziaren jest zrobiona. W Polsce trzeba zapłacić ok.450-500 zł za 100 g KOPI LUWAK. Wychodzi około 100 zł za filiżankę tej kawy.
Kopi luwak, produkowana jest z odchodów niewielkiego ssaka zwanego cywetą. W przewodzie pokarmowym cywety, czyli łaskuna muzanga, trawiony jest tylko miąższ ziaren. Natomiast sama nasiona pozostają nietknięte, a są jedynie lekko nadtrawione przez enzymy i sfermentowane przez bakterie. Następnie zostają one wydalane, dzięki temu ziarna tracą swoją gorycz. Łaskun nazwany jest lokalnie luwak, stąd też nazwa kawy-KOPI LUWAK.
Jest jeszcze jedna również droga kawa Black Ivory Coffe. Ta kawa powstaje z ziaren kawowca, które wybierane są z odchodów słonia. Filiżanka tej kawy kosztuje 50 dolarów. My dziś pijemy nie aż tak drogą kawę, ale również dobrą i aromatyczną.

Espresso z syropem mojito mint
Składniki:
Kawa czarna Woseba bio organic
Syrop Mojito mint
Przygotowanie:
Do małej filiżanki wlewamy około 2 łyżeczki syropu Mojito mint.
Zalewamy czarną kawą, zaparzoną według własnego uznania.
Smacznego!!!








Źródło:
https://www.przyjacielekawy.pl/blog/kawa-ziarnista-z-historia-kopi-luwak/

1 komentarz: